Składniki, jakie podaję niżej, pasują do formy o wymiarach 33x22cm (dokładnie takiej, jak na zdjęciu powyżej - czerwonej).
SKŁADNIKI:
BISZKOPT
3 jajka
3 łyżki mąki tortowej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
6 łyżek cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
niepełna łyżka octu
3 łyżki mąki tortowej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
6 łyżek cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
niepełna łyżka octu
MASA BUDYNIOWA
2 budynie waniliowe
3/4 l mleka
1 kostka masła - w temperaturze pokojowej
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
1 łyżka mleka
2 budynie waniliowe
3/4 l mleka
1 kostka masła - w temperaturze pokojowej
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
1 łyżka mleka
MASA ŚMIETANOWA
1 biała czekolada
250ml śmietany kremówki
1 śmietana "śnieżka"
1 śmietanfix
1 biała czekolada
250ml śmietany kremówki
1 śmietana "śnieżka"
1 śmietanfix
POZOSTAŁE
2 galaretki truskawkowe
400g truskawek (mogą być mrożone)
dżem truskawkowy
1/2 szklanki wody
sok z 1 cytryny
2 galaretki truskawkowe
400g truskawek (mogą być mrożone)
dżem truskawkowy
1/2 szklanki wody
sok z 1 cytryny
WYKONANIE:
1. Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i chwilę jeszcze ubijamy.
2. Do żółtek dodajemy proszek do pieczenia i ocet, mieszamy, dodajemy do białek i ubijamy razem.
3. Do masy dodajemy obie mąki i mieszamy aż do dokładnego połączenia składników.
4. Dno foremki wykładamy papierem. Ja najbardziej lubię silikonowe foremki, nie trzeba smarować, ciasto równo wypełnia formę i pięknie odchodzi. A już rewelacją jest dla mnie forma silikonowa z obręczą, która ułatwia przenoszenie płynnej zawartości bez ryzyka wylania.
5. Pieczemy w 180 stopniach ok. 35 minut.
6. Zostawiamy w uchylonym piekarniku do wystudzenia. Najlepiej upiec biszkopt dzień wcześniej, wieczorem i zostawić na noc w piekarniku.
7. Przygotowujemy galaretki wg instrukcji na opakowaniu, używając do rozpuszczenia dwóch galaretek 750ml wrzątku (czyli o 1 szklankę mniej niż podane na opakowaniu). Zostawiamy do ostudzenia (w tym czasie przygotowujemy masę budyniową)
8. Budynie przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, mieszając cały czas by się nie przypalił. Odstawiamy do ostygnięcia.
9. Z masła (w temperaturze pokojowej!), cukru pudru i cukru waniliowego kręcimy puszysty krem.
10. Dodajemy stopniowo budyń i miksujemy.
11. Pod koniec miksowania dodajemy łyżkę mleka, przez co masa nabierze większej puszystości i znikną ewentualne grudki (w razie potrzeby można dodać 2 łyżki mleka, ale raczej nie więcej, gdyż masa nie może być zbyt rzadka).
12. Nasączamy biszkopt sokiem z cytryny wymieszanym z połową szklanki wody, nie zapominając o brzegach ciasta, które zazwyczaj są twardsze.
13. Smarujemy biszkopt warstwą dżemu truskawkowego.
14. Na wierzch wykładamy masę budyniową wyrównując wierzch.
15. Na masie układamy pokrojone w ćwiartki truskawki i zalewamy tężejącą galaretką.
16. Całość wkładamy do lodówki.
17. Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
17. Kremówkę ubijamy, w połowie ubijania dodajemy "śnieżkę" i śmietanfix.
18. Pod koniec ubijania dodajemy rozpuszczoną i ostudzoną czekoladę.
19. Całość wykładamy na zastygniętą galaretkę.
20. Dekorujemy wg fantazji:)
SMACZNEGO!!!
1. Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i chwilę jeszcze ubijamy.
2. Do żółtek dodajemy proszek do pieczenia i ocet, mieszamy, dodajemy do białek i ubijamy razem.
3. Do masy dodajemy obie mąki i mieszamy aż do dokładnego połączenia składników.
4. Dno foremki wykładamy papierem. Ja najbardziej lubię silikonowe foremki, nie trzeba smarować, ciasto równo wypełnia formę i pięknie odchodzi. A już rewelacją jest dla mnie forma silikonowa z obręczą, która ułatwia przenoszenie płynnej zawartości bez ryzyka wylania.
5. Pieczemy w 180 stopniach ok. 35 minut.
6. Zostawiamy w uchylonym piekarniku do wystudzenia. Najlepiej upiec biszkopt dzień wcześniej, wieczorem i zostawić na noc w piekarniku.
7. Przygotowujemy galaretki wg instrukcji na opakowaniu, używając do rozpuszczenia dwóch galaretek 750ml wrzątku (czyli o 1 szklankę mniej niż podane na opakowaniu). Zostawiamy do ostudzenia (w tym czasie przygotowujemy masę budyniową)
8. Budynie przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, mieszając cały czas by się nie przypalił. Odstawiamy do ostygnięcia.
9. Z masła (w temperaturze pokojowej!), cukru pudru i cukru waniliowego kręcimy puszysty krem.
10. Dodajemy stopniowo budyń i miksujemy.
11. Pod koniec miksowania dodajemy łyżkę mleka, przez co masa nabierze większej puszystości i znikną ewentualne grudki (w razie potrzeby można dodać 2 łyżki mleka, ale raczej nie więcej, gdyż masa nie może być zbyt rzadka).
12. Nasączamy biszkopt sokiem z cytryny wymieszanym z połową szklanki wody, nie zapominając o brzegach ciasta, które zazwyczaj są twardsze.
13. Smarujemy biszkopt warstwą dżemu truskawkowego.
14. Na wierzch wykładamy masę budyniową wyrównując wierzch.
15. Na masie układamy pokrojone w ćwiartki truskawki i zalewamy tężejącą galaretką.
16. Całość wkładamy do lodówki.
17. Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
17. Kremówkę ubijamy, w połowie ubijania dodajemy "śnieżkę" i śmietanfix.
18. Pod koniec ubijania dodajemy rozpuszczoną i ostudzoną czekoladę.
19. Całość wykładamy na zastygniętą galaretkę.
20. Dekorujemy wg fantazji:)
SMACZNEGO!!!
EDIT:
Ostatnio zrobiłam wg tego przepisu tort brzoskwiniowy na urodziny mojego najstarszego syna. Zamiast elementów truskawkowych użyłam dżemu brzoskwiniowego, galaretek brzoskwiniowych i brzoskwiń z puszki. Wyszedł równie pyszny, tyle że chyba dużo słodszy:)
SMACZNEGO PO RAZ DRUGI!!! :)






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz