Rafaello

Ciasto, które lata temu zrobiłam kilka razy i dałam sobie spokój, bo mimo że przepyszne, zawsze sprawiało mi problem przygotowanie masy budyniowej: wychodziło za rzadkie, za gęste, grudkowate i nieźle się musiałam nagimnastykować, żeby efekt był co najmniej zadowalający. Ostatnio przypadkiem natknęłam się na TEN przepis i coś, co prawie mnie przerastało, okazało się banalnie proste a efekt... cóż, ciasto dziwnym sposobem zniknęło w ciągu jednego popołudnia:)
Bardzo dobre i baaaardzo słodkie, nawet słone krakersy nie są w stanie przełamać słodyczy masy kokosowej:)

RAFAELLO

SKŁADNIKI:

2 paczki krakersów
200 g kokosu
3 żółtka
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 opakowania cukru z wanilią
3 szklanki mleka
1 szklanka cukru
1 kostka masła

WYKONANIE:

1. Żółtka ucieramy z cukrem z wanilią, dodajemy obie mąki, 1 szklankę mleka i dokładnie mieszamy.

2. Dwie pozostałe szklanki mleka gotujemy z cukrem i połową kokosu.

3. Do gotującego się mleka dodajemy masę z żółtkami, gotujemy, aż masa zgęstnieje, ważne - mieszając cały czas!

4. Dodajemy masło, mieszamy, aż tłuszcz się roztopi.

5. Na blaszkę (w moim przypadku szklaną formę) wykładamy warstwę krakersów, przekładamy masą, czynność powtarzamy tak, aby ostatnią warstwą byłą masa kokosowa (u mnie były trzy warstwy krakersów i trzy budyniu).

6. Całość mocno obsypujemy resztą kokosu.

7. Ciasto najlepsze jest następnego dnia, kiedy krakersy zmiękną.

SMACZNEGO!!!